Informacja

Tu zamieszczamy (etapami) artykuły niepublikowane wcześniej na naszej stronie. Proszę nas odwiedzać.

Wywiad z Dariuszem Muraszko dla „The Journal of the Tai Chi Union for Great Britain – 2019r.”

Wywiad z Dariuszem Muraszko Głównym Trenerem stylu Wu w Słupsku (dla The Journal of the Tai Chi Union for Great Britain – 2019 r.)
Przeprowadził Mark Langweiler
tłumaczenie (rozmowy): Małgorzata Chmielarska
tłumaczenie artykułu na polski: Magdalena i Wieto Meiborg

Czytaj więcej...

Pięć pytań do... Dariusz Muraszko

Wywiad z Dariuszem Muraszko - październik 2019r.

Czytaj więcej...

Energia i czas

Wywiad z Dariuszem Muraszko - październik 2018r.

Dariusz Muraszko – pedagog, jeden z pionierów Kung Fu Vo w Polsce, założyciel najstarszej szkoły Wu Tai Chi w kraju; od ponad 30 lat trenuje Kung Fu i uczy innych. Od roku 1989 (przez dziesięć lat) członek zarządu Polskiego Zrzeszenia Kung Fu / Wu Shu. Współpracownik "Magazynu Sztuk Walki Samuraj"; autor książek: "Hu Quan – Pięść Tygrysa" oraz "Korzenie Pięści Tygrysa i Smoka". Obecnie przewodniczący Bałtyckiego Stowarzyszenia Kung Fu i Tai Chi.

Co odróżnia Kung Fu od innych sztuk walki? Co sprawia, że jest ono wyjątkowe ?

Kung Fu jest bardzo różnorodne. Możliwe że to najbardziej urozmaicona technicznie sztuka walki na świecie. Ma ona bardzo barwną i interesującą historię, sięgającą wielu wieków. Wu Shu – bo taka nazwa jest bardziej odpowiednia - otarło się o konfucjanizm. To jeden z nurtów filozoficznych, w którym bardzo precyzyjnie sformułowano system norm etycznych. Chodzi o relacje międzyludzkie, tj. stosunek starszych do młodszych, dzieci do rodziców, wnuków do dziadków, uczniów do nauczycieli etc., co w sporej mierze zostało przeniesiono na sale treningowe (Kwoon).

Czytaj więcej...

GDY ZBLIŻA SIĘ ZAGROŻENIE...

Dariusz Muraszko  ( 2004r. )

Trening sztuki walki zaspokaja spośród wielu potrzeb także jedną z najważniejszych - potrzebę bezpieczeństwa. Nabiera to szczególnego znaczenia w dobie przemocy na skalę dotąd niespotykaną. Jako były "bramkarz" dyskotek w mieście nie cieszącym się dobrą sławą, obcowałem z przemocą, która szokowała swoją bezwzględnością i wyrafinowaniem metod. Wspomnę tylko, że forsowanie drzwi do lokalu przy pomocy siekiery nie było przez młodych ludzi jedyną metodą na upust agresji. Potem pojawiło się pytanie: "W jaki sposób przeciwstawić się złu i uniknąć ataku terroru?".

Czytaj więcej...