W maju ćwiczymy na "wybiegu".

Wiosną zajęcia są nieco swobodniejsze. Cieszy każdy promień słońca. W takiej aurze dzieci dość śmiało interpretują (trochę po swojemu) złożone układy formalne. Swoisty trening rozwija nie tylko ciało, ale i umysł.
Wszyscy z przyjemnością zerkali na zmagania siedmioletniego Rafała.