XX LECIE SZKOŁY TAIJIQUAN ZE SŁUPSKA

 

Pomimo, iż lata 80 - te XX wieku uważa się za pionierskie dla rozwoju kung-fu na rodzimym gruncie, to wśród ćwiczą­cych istniała silna potrzeba legalizacji tego nurtu sztuki walki.

Dlatego 1 listopada 1986r. włączyłem Słupską Szkolę Hu Lung Pai Kung-Fu do struktur Towarzystwa Krzewienia Kultury Fizycznej "Semafor".

Prezesem klubu była Elżbieta Garduła - wspaniała organizatorka i społeczniczka. Korzystając ze wsparcia wspomnianej organizacji, postanowiłem propagować w Słupsku jeszcze jeden styl kung-fu.

Tak powstała pierwsza w mieście sekcja Taijiquan.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Ze stylem Wu eksperymentowałem od 1984 roku. Dwa lata później swoimi skromnymi doświadczeniami dzieliłem się z grupką zapaleńców tej odmiany Taijiquan. Nikt chyba wówczas nie przypuszczał, że miękka wersja chińskiego boksu przetrwa na słupskiej ziemi ponad dwadzieścia lat...

Tak jak już wspomniałem, były to czasy pionierskie - okres zdobywania doświadczeń. Technika osób ćwiczących Boks Wielkiego Szczytu pozostawiała wiele do życzenia. Jedyny kontakt z sympatykami Taijiquan miałem wówczas poprzez udział w Olimpiadach Wiedzy o Kulturze Dalekiego Wschodu i w tzw. Letnich Akademiach Kung-Fu.

Trzeba przyznać, że Warszawa była wówczas znanym ośrodkiem tych spotkań i od roku 1986 odwiedziło ją wiele interesujących osób.

Oczywiście styl Wu nie był w Polsce znany i moje "szkolenia" ograniczały się jedynie do trenowania z osobami, które pozyskiwały swą wiedzę z mało wiarygodnych źródeł. W wyniku braku kompetentnych nauczycieli zarzuciłem na jakiś czas praktykę stylu Wu i zacieśniłem swoje kontakty z instruktorami odmiany Yang. Dopiero w roku 1992 miałem sposobność zaprosić do grodu nad Słupią Sifu Zhang Feng Jun’a.

Chiński nauczyciel znał formę 45 sekwencji stylu Wu, która jest skróconą wersją układu tradycyjnego. Cykliczne wizyty Sifu w Słupsku zaowocowały znacznym podniesieniem poziomu technicznego grupy Taijiquan w tym mieście. Styl Wu wrócił na nasz parkiet.

W roku 2004 nawiązałem oficjalny kontakt z International Wu Style Tai Chi Chuan Federation, której przewodniczy Sifu Wu Kwong Yu - prawnuk legendar­nego Wu Jian Quan a (Wu Chien Chuan’a). Po kilku miesiącach przyjechał do Słupska z Amsterdamu rekomendo­wany przez Federacje instruktor, uczeń Sifu Wu - dr Mark Langweiler. Uczestnicy warsztatów mieli powód do dużej satysfakcji. Byli świadkami pierwszej w Polsce wizyty instruktora z International Wu Style Tai Chi Chuan Federation. Od października 2005r. Mark Langweiler pełni funkcję doradcy technicznego sekcji Tai­jiquan Słupskiego Stowarzyszenia Chiń­skich Sztuk Walki (Słupsk i Koszalin).

Naszą działalnością interesują się inne ośrodki w kraju. Podczas tegorocznego Festiwalu Kung-Fu i Vo (Warszawa 2006r.) Mark poprowadził warsztaty, po których instruktorzy Taijiquan wyrazili chęć zaproszenia zagranicznego gościa do swoich szkół.

Optymizmem napawa fakt, iż wszystko odbyło się zgodnie z niepisanymi regułami, które funkcjonują pośród nauczycieli tradycyjnego kung-fu.

Markowi było miło, że w ustaleniach dotyczących tych wizyt nie pominięto mojej osoby.

Zintegrowane środowisko jest mocniejsze i więcej może zrobić dla rozwoju Taijiquan w Polsce.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Dwudziestą rocznicę naszej działalności obchodziliśmy w gronie najstarszych uczniów, degustując potrawy orientalne.

Obsługa chińsko - wietnamskiej restauracji przywykła do naszych odwiedzin. Dyskusje na interesujące nas tematy już wiele lat temu znalazły właściwą oprawę.

 

Dariusz Muraszko

listopad 2006

 

wutaichi@poczta.onet.pl